Powiększone węzły chłonne są zwykle powodem do niepokoju. Dlaczego? Bo w ten sposób może objawiać się nawet nowotwór, czy też AIDS. Nie warto jednak martwić się na zapas, bo przyczyn powiększonych węzłów chłonnych jest znacznie więcej i niektóre z nich są zupełnie nie groźne. Znikają po kilku dniach nawet bez stosowania żadnych leków.Kiedy powiększone węzły chłonne powinny martwić i o czym warto wiedzieć w takim przypadku?
Zwykle schorzenie kojarzy nam się z opuchlizną i bólem, jednak nie zawsze tak jest. Czasami, gdy węzły chłonne są powiększone, nie dają właściwie o sobie znać. Nie są wrażliwe na dotyk, a ich zmiany w zasadzie nie potrzebują nawet konsultacji lekarskich. Są wtedy bardziej twarde, silniej zbite i nie towarzyszy im żadna opuchlizna. Innym razem pojawiają się zmiany skórne, a nawet wyciek ropny. Wszelkie takie sytuacje najlepiej omówić ze swoim lekarzem, który oceni czy konieczne będzie leczenie farmakologiczne.
Po co nam właściwie te węzły chłonne?
Zdarzają się sytuacje, w których pacjent nie ma nawet pojęcia o tym, że jego węzły chłonne są powiększone. Dowiaduje się o tym fakcie podczas badania usg. Umiejscowione są w przeróżnych miejscach ciała, ale te najbardziej popularne znajdują się na szyi oraz za uszami. W całym naszym ciele zliczyć ich można kilkaset. Stanowią one istotny element układu limfatycznego, odpowiadający za filtrację limfy. Płyn ten ma za zadanie rozprowadzenie po całym organizmie limfocytów, które stanowią podstawowy element działania układu odpornościowego. Wykonują one bardzo ważne zadania, min. unicestwiają chorobotwórcze drobnoustroje, a także groźne komórki nowotworowe.
Zapobieganie powiększaniu węzłów chłonnych polega głównie na unikaniu czynników chorobotwórczych, w szczególności infekcji bakteryjnych i wirusowych, a także prowadzenie zdrowego stylu życia. Warto również wspierać się produktami naturalnymi, takimi jak ziele czystka oraz czarny bez. Dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy wspomogą one doskonale działanie układu odpornościowego, a tym samym odciążą działanie układu limfatycznego.
Powiększone węzły chłonne u dzieci
Zazwyczaj jest tak, że martwimy się o dziecko bardziej niż o siebie. Kiedy tylko zauważymy, że ma powiększone węzły chłonne, piszemy już czarne scenariusze. A przecież to wcale nie oznacza najgorszego. U młodych ludzi, takich przed trzydziestką, obrzęknięte węzły chłonne pojawiają się z wielu rożnych powodów.
Dzieci, które mają obniżoną odporność, często reagują powiększonymi węzłami chłonnymi na nowe wirusy, z którymi organizm stara się w ten sposób walczyć. Zwykle najciężej dziecko przechodzi anginę, w trakcie której węzły chłonne są powiększone do granic możliwości, a szyja staje się bardzo spuchnięta. Z tego powodu ból trwa długo i jest dość intensywny. I chociaż przy tej chorobie lekarz z pewnością zaleci antybiotykoterapię, to węzły chłonne zmniejszą się dopiero po dłuższym czasie od zakończenia kuracji. Mogą być opuchnięte nawet przez sześć kolejnych tygodni.
Jakie są przyczyny powiększonych węzłów chłonnych?
Powiększone węzły chłonne mogą dać o sobie znać w wielu różnych przypadkach. Począwszy od nieleczonych zębów, po mononukleozę zakaźną, zwaną popularnie chorobą pocałunków. Czasami jest to efekt innego, bliżej nie znanego wirusa, a także infekcji bakteryjnej. Przyczyną może być także zapalenie ucha, czy też świnka. Jedno jest pewne, każda z tych chorób wymaga skorzystania z porady lekarza, który będzie w stanie ocenić co jest przyczyną widocznych zmian.
Jest jednak jakiś procent ludzi, którzy mają powiększone węzły chłonne ot tak, bez wyraźnej przyczyny. Często nie można jej odkryć, ale zdarza się, że sprawcą całego zamieszania jest rozwijająca się białaczka. Nie warto pisać czarnych scenariuszy, ale jeśli zauważymy, że z naszymi węzłami chłonnymi dzieje się coś niepokojącego, zawsze powinniśmy czym prędzej skorzystać z porady lekarza.